Długość:

2 godziny 47 minut

Czyta:

Maciej Kowalik

Autor:

Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita

cena

6,60 

opis

Magazyn kryminalny „Detektyw Wydanie Specjalne”  – tylko prawdziwe historie

Wydanie numer 3 z 2017 roku zatytułowane „Małolaty i paragrafy” a w nim najlepsze teksty do posłuchania.

 

Prawie szlachetne działanie – tak można by opisać zachowanie dwóch chłopaków (17 i 19 lat) z Dąbrowy Górniczej. Owi młodzieńcy uknuli intrygę, dzięki której pod pretekstem randki z nieletnią zwabili na spotkanie nieznanego mężczyznę, po czym skuli go kajdankami. Skrępowany 46-letni osobnik był pedofilem, który za pośrednictwem Internetu szukał ofiar. Młodzieńcy wyszli mu na przeciw przebrani w policyjne mundury, wyposażeni w kabury (a w nich pistolety na gumowe pociski) i kajdanki. Skala przestępczości wśród młodych ludzi coraz bardziej niepokoi. Media podają wiele informacji dotyczących patologicznych zachowań nastolatków. Nie ma miejsc czy osób, które byłyby dla nich świętością. Podnoszą rękę na nauczyciela, rodzica czy przypadkowo spotkaną bezbronną osobę. Czasem wydaje się wręcz nieprawdopodobne, że w tak młodych ludziach jest aż tyle zła i bezwzględności. Niekiedy trudno uwierzyć do jakich uczynków są w stanie się posunąć. Przedstawiamy je na łamach niniejszego Wydania Specjalnego.

 

W wydaniu:

  1. Dopalacz śmierci – Krzysztof Strug

Było po godzinie 23, gdy 62–letni Bronisław Ż. wracał od znajomego z sąsiedniej wsi. Szedł poboczem wąskiej drogi, wśród gęstego, ciemnego lasu. Do pokonania miał kilka kilometrów. Nie spieszył się ani niczego nie obawiał. W końcu znał doskonale okolice. Spędził tu całe życie, aż do ostatniej chwili…

 

  1. Karabin zamiast tornistra – Jerzy Ublik

Czarnooki chłopiec aż ugina się pod ciężarem karabinu. Trzyma go obiema rękami – uniwersalny rosyjski karabin maszynowy waży ponad 10 kilogramów. Nie wiadomo, kto większy: chłopiec czy karabin. I jeden, i drugi mierzą nieco ponad metr. Na zdjęciu chłopiec się uśmiecha. W wojskowym ubraniu i przepasce na czole pozuje na bojownika. Takim go zapamiętają bojownicy Państwa Islamskiego. Światu ogłoszą: zginął „Lisek Bagdadu”, miał 10 lat.

 

  1. Kim chciałbyś zostać, kiedy dorośniesz? – Mariola Pawlak

Pilot, lekarz, prawnik, nauczyciel akademicki, a może po prostu milioner? Jeśli wasze dziecko właśnie zastanawia się, jaką ścieżkę kariery wybrać, nie pokazujcie mu historii Franka Abagnale’a. Młodemu spryciarzowi udawało się wcielać we wszystkie te role przez całe pięć lat, a FBI dopiero po czterech zorientowało się, że poszukiwany w 27 krajach tajemniczy oszust, który zdołał zainkasować 2,5 mln dolarów w fałszywych czekach, wedle prawa nie może jeszcze kupić sobie piwa.

 

  1. Młoda fala zła – Wojciech Gantowski

Zmarł w okropnych męczarniach. Gdy go znaleziono, miał przekłute gałki oczne, pociętą twarz, odcięte uszy, podcięte gardło i pokaleczone narządy płciowe. Rany, które odniósł, wskazują na głębokie zaburzenia psychiczne sprawcy. Zadał on bowiem znacznie więcej obrażeń niż potrzeba było do uśmiercenia ofiary. Fachowo nazywa się to nadzabijaniem.

 

  1. Na ludzi nigdy nie wyjdę – Helena Kowalik

Umówili się, że gdy po ciemku podejdą do małżeńskiego łóżka, Kamil N. stanie nad mężczyzną, a Zuzanna M. nad kobietą. – Raz, dwa, trzy – odliczyli przed uderzeniem myśliwskimi nożami w okolice serca. Miało być już po wszystkim, ale rodzice Kamila ciągle żyli. Wtedy on ogłuszył ojca pięścią i krzyknął do swojej dziewczyny: – Dokończ!

 

  1. Nie mieli hamulców – Stefan Gawlikowski

Jesienią 2010 roku burmistrz 15-tysięcznego Żnina, leżącego pomiędzy Gnieznem a Bydgoszczą, powołał sztab antykryzysowy. Przyczyną nie była ani powódź, ani gradobicie, ani żadne inne klęski żywiołowe. „Żywiołem”, z którym musiały sobie poradzić władze miasta i gminy, była seria gwałtów popełnionych przez nieletnich… Najmłodsze ofiary miały po 13 lat.

 

  1. Nie zadzieraj z „Kosą” – Adam Werner

Nikt nie rodzi się zły. To prawda, w którą rodzice chcą wierzyć zawsze i mimo wszystko. To słowa, które powtarzają jak mantrę nawet wtedy, gdy widzą, jak ich pociechy stają przed sądem, przyznają się do brutalnego pobicia kolegi i zostają skazane na karę więzienia. Sąd łagodzi wyroki z uwagi na młody wiek oskarżonych. Nie bierze przy tym pod uwagę, albo świadomie rzuca w niepamięć, że u dwóch z pięciu – do niedawna młodocianych – przestępców, policjanci w momencie zatrzymania znaleźli sprężynowe noże, kastety i maczety.

 

  1. Uczeń nasz pan – Anna Pacuła

Nauczyciele boją się uczniów. Są obrzucani obelgami, niejednokrotnie słyszą groźby pod swoim adresem. Wielu z nich nie wie, jak reagować na taką agresję. Często po cichu znoszą upokorzenia. Wolą przeczekać niż narazić się na zniszczenie samochodu czy pobicie. Przemoc w szkole to nie jest marginalny problem, to już zjawisko niemal na porządku dziennym.

 

  1. Za grzechy rodziców – Małgorzata Lipczyńska

Podszedł do niej i zaproponował spacer. Chwycił ją za rękę. Dziewczynka ufnie i bez oporów poszła z nim. Po drodze nie rozmawiali ze sobą. Padło może kilka nieistotnych słów. Uległość Emilki podniecała go, jednocześnie czuł do niej złość. Najpierw ogłuszył ją, uderzając cegłą w głowę. W ten sposób rozładował złe emocje, które pojawiały się zawsze, gdy przypominał sobie matkę.