ARCHIWALNE WYDANIE

10/2014 (338)

SPIS TREŚCI

Od redakcji

Bezpieczny obowiązek. Od końca sierpnia br. wszyscy piesi poruszający się po zmierzchu poza obszarem zabudowanym, muszą nosić elementy odblaskowe, tak aby byli widoczni dla kierowców. Brak odblasku (np. opaski czy kamizelki) może skończyć się mandatem w wysokości od 20 do 500 zł, o utracie zdrowia i życia nie wspominając. Do tej pory zapisy ustawy – Prawo o ruchu drogowym nakładały obowiązek noszenia elementów odblaskowych o zmierzchu i poza obszarem zabudowanym wyłącznie przez osoby do 15 roku życia. Nowelizacja przepisów ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa dla wszystkich poruszających się po zmierzchu. Jest to szczególnie istotne w okresie jesiennym i zimowym, kiedy bardzo szybko robi się ciemno. Do tego dochodzą częste mgły, deszcz czy śnieg, czyli dodatkowe czynniki ograniczające widoczność. Wydawać by się mogło, że ten bezpieczny obowiązek spotka się z pozytywną reakcją społeczeństwa. Tymczasem są tacy, którzy kręcą nosem na nowe przepisy… Malkontenci powinni wsiąść w samochód (bo prawdopodobnie są to opinie osób niekierujących autami) i przejechać się po zmierzchu drogą, kiedy jest kiepska widoczność. Po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego dopiero z odległości około 40 metrów, natomiast mając na sobie odblaski widoczność wzrasta do 150 metrów. Nowe regulacje prawne są konsekwencją olbrzymiej ilości wypadków z udziałem pieszych. W przepisach przewidziano wyjątek: pieszy może się poruszać po zmierzchu poza obszarem zabudowanym bez odblasków, jeśli będzie znajdował się na drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub na chodniku.

Monika Frączak