ARCHIWALNE WYDANIE

2/2011 (294)

SPIS TREŚCI

Od redakcji

Z przeprowadzonego w połowie 2009 roku przez CBOS sondażu wynika, że większość rodaków (69 proc. ankietowanych) uważa Polskę za kraj bezpieczny, jeszcze więcej (aż 88 proc.) deklaruje, że miejsce, w którym mieszkają, jest spokojne i bezpieczne. Respondenci w większości nie obawiali się, że mogą paść ofiarą przestępstwa. Tak dobrych wyników nie odnotowano od kilkunastu lat! Biorąc pod uwagę statystyki policyjne, jest więcej niż pewne, iż poczucie bezpieczeństwa Polaków w 2010 roku powinno być jeszcze lepsze, bo mundurowi odnotowują coraz mniej przestępstw… W pierwszym półroczu ubiegłego roku mniej było bójek, pobić, rozbojów i kradzieży samochodów. Spadła ogólna liczba przestępstw kryminalnych, przy jednoczesnym wzroście ich wykrywalności, mniej było również wypadków drogowych. Równie obiecująco wyglądają dane za pierwszych jedenaście miesięcy 2010 roku – przestępczość kryminalna w porównaniu do tego samego okresu w 2009 roku spadła o 2 procent! Dane z poprzednich lat potwierdzają tezę, że przestępczość powoli i systematycznie spada; dotyczy to również tych najgroźniejszych czynów przeciwko życiu i zdrowiu. Pewnie dlatego prawie trzy czwarte ankietowanych w połowie 2010 roku Polaków pozytywnie oceniło pracę policji, która od wielu lat cieszy się bardzo dużym zaufaniem społeczeństwa. I choć mundurowi borykają się z wieloma problemami organizacyjnymi, choć często brakuje nam umundurowanych funkcjonariuszy na ulicach polskich miast (ten widok to podobno najlepsza forma prewencji) to jednak w tego rodzaju rankingach od wielu lat policja plasuje się na najwyższych pozycjach. W 2011 roku policji życzymy jeszcze lepszych ocen ze strony statystycznego obywatela, a nam – jeszcze większego poczucia bezpieczeństwa. I to nie tylko podczas badań ankietowych, ale również w czasie spaceru po zapadnięciu zmroku…

Krzysztof Kilijanek