ARCHIWALNE WYDANIE

2/2016 (354)

SPIS TREŚCI

Od redakcji

W Polsce wzrasta liczba cudzoziemców, którzy starają się o azyl w naszym kraju. Ma to związek ze zwiększonym napływem imigrantów do Europy. Zdanie Polaków na temat obecności obcokrajowców w naszym kraju jest podzielone. Czy nasi rodacy zapomnieli, jak wiele osób wyjechało z Polski, chociażby do Wielkiej Brytanii? I co ciekawe: informacje o poczynaniach Polaków w tamtym kraju nie napawają dumą. Brytyjskie media często informują o przestępstwach popełnianych przez lub z udziałem obywateli polskiego pochodzenia. Mówi i pisze się, że to oni głównie kradną, gwałcą czy popełniają inne szokujące przestępstwa. W wyliczance nie brakuje także mordowania… W połowie listopada 2015 roku zapadł wyrok skazujący 28-letniego Łukasza R. na dożywocie za zamordowanie 41-letniej Ermatati Rodges (Polak udusił ofiarę, a potem zakopał jej zwłoki). Takie wiadomości nie przysparzają chluby naszym rodakom. Nie pomagają też statystyki publikowane np. przez popularną na Wyspach gazetę „Daily Mail”. Niedawno dziennik zamieścił informacje, z których wynika, że 21 procent sprawców zabójstw w Wielkiej Brytanii popełniają imigranci. Wśród nich Polacy zajmują pierwsze miejsce! Na dodatek Brytyjczycy zmagają się również z Polakami, którzy na obczyźnie nie potrafią dogadać się ze swoimi rodakami. Na tym tle często dochodzi do konfliktów, nierzadko pod wpływem alkoholu. Okazuje się także, że Polacy zamieszani są w handel żywym towarem lub czerpią zyski z nierządu (jak np. Piotr K. i Michał B., którzy zostali oskarżeni o prowadzenie nielegalnego domu publicznego, czerpiąc z tego korzyści i zmuszając kobiety – również z Polski – do prostytucji). Polak potrafi – ale w tym przypadku nie jest to powód do dumy!

Monika Frączak