ARCHIWALNE WYDANIE

4/2015 (344)

SPIS TREŚCI

Od redakcji

Słony rachunek. W ostatnich miesiącach wiele osób padło ofiarą oszustów i musiało zapłacić słone rachunki za telefon komórkowy. Urząd Kontroli Elektronicznej otrzymuje coraz więcej sygnałów od abonentów o tym bardzo niepokojącym zjawisku. Rzecz dotyczy oszustów, którzy dzwonią do abonentów, najczęściej rano lub wieczorem. Nie chodzi o to, aby się dodzwonić, lecz by właściciel telefonu (najprawdopodobniej wybranego losowo) widział, że ktoś próbował się z nim połączyć i oddzwonił. Nieświadomi użytkownicy telefonu nie analizują numeru z którego telefonowano, a to podstawowy błąd, ponieważ takie nieodebrane i podejrzane połączenia mają na początku numer międzynarodowego numeru kierunkowego. One mogą być łatwo pomylone z numerami kierunkowymi połączeń krajowych np. międzynarodowy numer kierunkowy Wybrzeża Kości Słoniowej ma początek +225 i może być pomylony z warszawskim numerem kierunkowym (+22). Jednak rachunek za połączenie do Warszawy, a do Wybrzeża Kości Słoniowej zasadniczo będzie się różnił. Kiedy oddzwaniamy, połączenie może być także celowo wydłużone! Słyszymy w słuchawce nieprawdziwy sygnał rozłączenia, ale jeśli sami nie zakończymy rozmowy, naciskając odpowiedni przycisk, licznik nam bije! Rada jest prosta: zanim odruchowo oddzwonimy pod nieodebrany numer telefonu, przeanalizujmy cyferki (czy numer nie jest nienaturalnie długi lub czy nie są to połączenia zagraniczne). Warto też zastanowić się nad zablokowaniem w naszym telefonie możliwości wykonywania połączeń na numery zagraniczne lub na takie o podwyższonej opłacie, oczywiście jeśli nie korzystamy z takich połączeń (operatorzy komórkowi udostępniają taką funkcję).

Monika Frączak