ARCHIWALNE WYDANIE

5/1991 (38)

SPIS TREŚCI

od redakcji

Niezwykłe doświadczenia eksperta. Rozmowa „Detektywa” z panem KLEMENSEM STĘPNIAKIEM, kryminologiem i kryminalistykiem, ekspertem sądowym pisma i badań dokumentów, specjalistą od języków sekretnych, dr. nauk humanistycznych i mgr. Nauk prawnych. - Uważnym Czytelnikom „Detektywa” nie muszę chyba Pana przedstawiać. Z pewnością pamiętają Pana jako autora artykułów publikowanych ma łamach naszego pisma. Proszę powiedzieć, skąd się wzięło u Pana zainteresowanie językiem i gwarami przestępczymi? - Problematyką języków sekretnych i przestępstwami kradzieży kieszonkowymi zainteresowałem się będąc jeszcze na studiach. Zbierając materiał do pracy magisterskiej, chcąc mnie chcąc musiałem nawiązać kontakty ze środowiskiem przestępczym – oczywiście tylko w celu uzyskania materiały badawczego. Zacząłem chodzić do melin złodziejskich aby brać udział w tzw. obserwacji uczestniczącej. - Student wśród zawodowych złodziej? Jak to było możliwe? - Z perspektywy czasu brzmi to może nieprawdopodobnie, ale rzeczywiście tak było. Musiałem nawiązać z tym środowiskiem bezpośrednie kontakty, aby poznać ich język, zwyczaje, mentalność, sposób bycia, ogólnie mówiąc subkulturę środowiska.

Adam Kościelniak