ARCHIWALNE WYDANIE

5/2012 (309)

SPIS TREŚCI

OD REDAKCJI

Strefa kibica. Przed nami duże wydarzenie sportowe dla każdego fana piłki nożnej – EURO 2012. Na stadionach pojawią się szczęśliwcy, którym udało się zdobyć bilet. Kibice będą się gromadzić nie tylko tam, gdzie na żywo będzie można oglądać sportowców, ale również w tzw. strefach kibica usytuowanych w różnych częściach miast organizujących rozgrywki. Niestety trzeba się liczyć z tym, że oprócz prawdziwych fanów tej popularnej dyscypliny sportowej możemy mieć do czynienia z pseudokibicami, którzy lubują się we wszczynaniu awantur i demolowaniu wszystkiego, co spotykają na swojej drodze. Policja ćwiczy scenariusze w ramach projektu „Terroryzm – Policja – Bezpieczeństwo – EURO 2012”. Nie brakuje też ćwiczeń pod kryptonimem „Kibice 2012” – gdzie scenariusz zakłada monitorowanie przyjeżdżających grup kibiców i radzenie sobie w sytuacjach tzw. ustawek. Jednak czy rzeczywiście da się przygotować na wszystkie sytuacje, które mogą nam zgotować kibole? Pod koniec marca białostoccy policjanci zatrzymali pięciu kibiców, którzy po zakrapianej alkoholem imprezie, mającej miejsce po meczu, zaczęli się awanturować i niszczyli hotelowe pokoje. Często agresja pseudokibiców nie kończy się tylko na wyżywaniu się na przedmiotach, ale jest skierowana w stronę drugiego człowieka. Tylko dlatego, że ów kibicuje przeciwnej drużynie. Niedawno bielscy policjanci zatrzymali 22-latka, który zaatakował wracających z meczu nastolatka i jego ojca. Napastnik uderzył ojca, a chłopakowi zabrał szalik drużyny, z którą sympatyzuje. W innej części kraju pseudokibice „Arki Gdynia” napadli na gimnazjalistów, którzy wybierali się na mecz „Lechii Gdańsk”. Niestety nie zawsze takie spotkania kończą się tylko siniakami i zadrapaniami…

Monika Frączak