Coraz lepsza wykrywalność - Monika Frączak
Majowa kronika kryminalna - Krzysztof Kilijanek
Ostatni koncert - Leszek Malec
Sprawa „Betoniarza” - Marcin Banasik
Potwór z Albionu - Tomasz Borejza
Skok na „Baryłkę” - Karol Rebs
Odmieńcy ale wciąż ludzie - Beata Rayzacher
Lumpy ze Starówki - Joanna Kamecka
Zbrodnia i sensacja cz. 2 - Stanisław Milewski
Krwawe żniwo - Jarosław Szklarek
Stary kawaler - Konrad Buraczewski
Bosonogi bandyta - Tadeusz Wójciak
Coraz lepsza wykrywalność. Policja i media co rusz donoszą nam o zabójstwach dokonywanych w naszym kraju. Ofiarą zabójstwa może paść osoba wywodząca się z rożnych środowisk i grup wiekowych: dzieci, młodzież, dorośli i osoby starsze. Nie ma jednoznacznych motywów zabójstwa. Ofiary pozbawiane są życia w wyniku kłótni, z powodów rabunkowych, na tle seksualnym czy na zlecenie… Z policyjnych statystyk wynika, że w pierwszym kwartale 2012 roku dokonano w Polsce 154 zabójstw. Co istotne, aż w 152 przypadkach ustalono podejrzanych o popełnienie zbrodni. W 141 przestępstwach postępowanie karne zakończyło się wnioskiem o sporządzenie aktu oskarżenia. Motywacją 37 przestępstw były nieporozumienia rodzinne, natomiast w 20 chodziło o motyw rabunkowy. Niebezpieczne narzędzie użyto w 61 przypadkach, w 6 przypadkach była to broń palna, a w 3 – inna broń. Większość zabójstw została była popełniona w domach i mieszkaniach (87 przypadków). 16 miało miejsce na ulicy, a 4 w piwnicach, komórkach. Jeśli chodzi o ofiary to 5 osób miało mniej niż 18 lat. Było też 2 cudzoziemców. Porównując wcześniejsze lata wydaje się, że sytuacja wygląda nieco lepiej, chociaż nie wiadomo jakie będą statystyki za kolejne miesiące 2012 roku. Rozpatrując chociażby motywy zabójstw w wyniku nieporozumień rodzinnych, w 2010 roku stwierdzono 197 takich przypadków, natomiast w 2011 – 198. Zabójstwa dokonywane w zaciszu domowego ogniska to niestety efekt patologii rodzinnych czy problemów w domach. Bardzo często do tragedii dochodzi podczas kłótni i w sytuacji, kiedy jeden z domowników jest pod wpływem alkoholu. Wtedy w ruch idą różne ostre narzędzia, właściwie wszystko co jest pod ręką np. nóż. Miejmy nadzieję, że pod koniec roku ogólne statystyki będą wyglądały korzystniej niż w latach ubiegłych. Monika Frączak
Copyright © PAP 2019
