Nawet 12 lat więzienia za kradzież. Taka kara grozi pewnemu 22-latkowi, który w Jaśle ukradł 11-latkowi loda na patyku.

Chłopiec nie zdążył nawet rozpakować smakołyka, kiedy znienacka pojawił się u jego boku chuligan z żądaniem oddania loda. Przy okazji odebrał dziecku 16 zł. Matka poszkodowanego zgłosiła sprawę policji. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Mieli jego rysopis, więc schwytanie podejrzanego nie zajęło im dużo czasu. Okazał się być dobrze znany policjantom. Ledwie dwa tygodnie wcześniej opuścił zakład karny, w którym odbywał wyrok za poprzednie występki. Teraz będzie odpowiadał za rozbój.

UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]