Sprawcy przestępstw, których nie udało się zatrzymać i osądzić, z czasem stają się „bezkarni” w majestacie prawa. Wszystko za sprawą przedawnienia
19 października 2020

Sprawcy przestępstw, których nie udało się zatrzymać i osądzić, z czasem stają się „bezkarni” w majestacie prawa. Wszystko za sprawą przedawnienia
Przedawnienie w prawie karnym to pojęcie, które odnosi się do odpowiedzialności karnej w dwóch aspektach – karalności przestępstwa oraz wykonania orzeczonej kary.
Karalność przestępstwa ustaje po upływie:
– 30 lat – za zabójstwo;
– 20 lat – za inną zbrodnię;
– 15 lat – za występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 5 lat;
– 10 lat – za czyn, który stanowi występek zagrożony karą pozbawienia wolności przekraczającą 3 lata;
– 5 lat – pozostałe występki.
Przedawnieniu nie ulegają zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne.
Instytucja przedawnienia stosowana była w prawie karnym już w starożytności. U jej podstaw leżą pewne przesłanki humanitaryzmu w stosunku do człowieka (człowiek nie zawsze powinien być „ścigany” przez całe życie), jak też i względy praktyczne. Instytucja przedawnienia opiera się na przekonaniu, że po upływie znacznego czasu od popełnienia przestępstwa pociąganie jego sprawcy do odpowiedzialności nie jest celowe.