Zbliżają się wakacje. Wybierając kierunek podróży warto upewnić się czy dane państwo jest bezpieczne. Gdzie jechać? Które kraje omijać?

Stres i niepotrzebne kłopoty, to ostatnie czego chcielibyśmy doświadczyć na urlopie. Można zminimalizować ryzyko wystąpienia niemiłych niespodzianek i zapoznać się z ostrzeżeniami publikowanymi przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Resort wyróżnia cztery stopnie zagrożenia:

1. Zachowaj (zwykłą) ostrożność – oznacza poziom zagrożenia zbliżony do Polski.
2. Zachowaj szczególną ostrożność – oznacza poziom zagrożenia wyższy niż w Polsce.
3. MSZ odradza podróże, które nie są konieczne – oznacza poziom zagrożenia znacznie wyższy niż w Polsce. W naszej ocenie podróże konieczne to wyjazdy w celach zawodowych, pilnych sprawach rodzinnych itd. – wyłączamy z tej kategorii cele turystyczne. Ostateczna decyzja czy podróż jest konieczna należy do obywatela.
4. MSZ odradza wszelkie podróże – oznacza najwyższy poziom zagrożenia. Odradzane są wszelkie podróże, w tym w celach zawodowych i pilnych sprawach rodzinnych.

Nie w każdym przypadku rozróżnienie jest oczywiste. Dla przykładu, popularne wśród Polaków Tunezja, Egipt i Turcja, mają różne poziomy bezpieczeństwa. Jeśli chodzi o Tunezję, to MSZ stanowczo odradza podróże m.in. na pogranicze tunezyjsko-algierskie, do Parku Narodowego Jebel Mgilla, do Parku Narodowego Jebel Chambi. Do gubernatorstw: Kafsa (Gafsa), Al Kasrajn (Kasserine) oraz Sidi Bu Zajd (Sidi Bouzid), nie należy się udawać, jeśli nie jest to koniecznie, a na pozostałym terytorium należy zachować szczególną ostrożność.

W przypadku Egiptu obowiązuje podobny podział. Stanowczo należy zrezygnować z Półwyspu Synaj, Pustyni Zachodniej, terenów przy granicy z Libią i Sudanem i tzw. trójkąta Halaib. Mniej niebezpiecznie jest w Delcie Nilu, w Dolinie Nilu pomiędzy Kairem i Luksorem i na wschód od Doliny. Na pozostałym obszarze trzeba być szczególnie ostrożnym.

Planujący wakacje w Turcji bezwzględnie powinni omijać rejony graniczne z Syrią i Irakiem. Jeśli nie jest to konieczne, warto zrezygnować z podróży do okręgów Gaziantep, Şanliurfa, Mardin, Van i Ağrı. Na pozostałym obszarze kraju zalecana jest szczególna ostrożność.

Jeśli chodzi o kraje europejskie, to wysokie zagrożenie terroryzmem występuje we Włoszech, z kolei we Francji, Hiszpanii i Portugalii istnieje ryzyko zamachów. Władze Grecji i Chorwacji nie ogłosiły żadnych zagrożeń związanych z terroryzmem, jednakże w związku z sytuacją na świecie, Grecy zalecają ostrożność. Z kolei na Cyprze występuje podział – szczególną ostrożność należy zachować w Tureckiej Republice Północnego Cypru, a w Republice Cypryjskiej trzeba być zwyczajnie czujnym. Służby wszystkich krajów przestrzegają przed kradzieżami.

Biorąc pod uwagę bardziej egzotyczne kierunki należy się też liczyć z zagrożeniami klimatycznymi , np. Bahamy, Barbados i Dominikana leżą w strefie aktywności sejsmicznej, a od czerwca do listopada występują w tym rejonie huragany.

Na Kubie najpoważniejszym zagrożeniem dla turystów są pospolici przestępcy. Z kolei MSZ odradza podróże w niektóre części Meksyku, m.in. rejony Chihuahua (oprócz pociągu El Chepe między stanami Chihuahua i Sinaloa), Coahuila (oprócz miasta Saltillo), Colima (oprócz miasta Manzanillo), Durango. W pozostałych obszarach należy zachować szczególną ostrożność i uważać na kradzieże.

źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych/MJR