Cechowało go okrucieństwo i pogarda dla życia ludzkiego. Udowodniono mu popełnienie 16 morderstw, jednak zdaniem śledczych było ich znacznie więcej
11 lipca 2018
Choć udowodniono mu 16 zbrodni, śledczy twierdzili, że mógł zabić co najmniej 51 innych osób. On, pomimo przytłaczających dowodów, nigdy nie przyznał się do winy, ani też nie wyraził choćby cienia skruchy.
Randy Steven Kraft urodził się 19 marca 1945 roku w Long Beach, w stanie Kalifornia. Był czwartym dzieckiem Opal i Harolda Kraftów. Miał 3 starsze siostry. Jego ojciec zarabiał na życie jako pracownik produkcyjny, natomiast matka była szwaczką. We wczesnym dzieciństwie chłopiec uległ dwóm groźnym wypadkom. Gdy miał zaledwie rok spadł z kanapy i złamał obojczyk, a kilkanaście miesięcy później stracił przytomność po upadku ze schodów.
W 1948 roku rodzina przeniosła się do Midway City, w hrabstwie Orange. Gdy Randy skończył 5 lat, został zapisany do szkoły podstawowej, gdzie uważano go za bardzo zdolnego ucznia. W liceum grał na saksofonie w szkolnym zespole muzycznym i zaczął interesować się polityką. Po ukończeniu szkoły średniej w czerwcu 1963 roku, przeprowadził się wraz z grupą przyjaciół do miasta Pomona, gdzie rozpoczął studia na wydziale ekonomii w Claremont College.
Często brał udział w demonstracjach zwolenników wojny w Wietnamie, a w 1964 roku zaangażował się w kampanię wyborczą prawicowego kandydata na prezydenta Stanów Zjednoczonych z ramienia Partii Republikańskiej, Barry’ego Goldwatera. Jednak już rok później radykalnie zmienił swoje poglądy polityczne z konserwatywnych na lewicowe.
Zapuścił wąsy i włosy, znalazł także pracę w niepełnym wymiarze godzin, jako barman w gejowskim barze w Garden Grove. Chociaż jego homoseksualizm był znany w kampusie, to najbliższa rodzina nadal nie miała o tym pojęcia.
Kraft pochłaniał też spore ilości valium podejmując daremne próby powstrzymania silnych bólów brzucha i migreny.
W 1966 roku opuścił kampus i zamieszkał z przyjacielem w Huntington Beach, spędzając większość wolnego czasu w gejowskich barach. Wkrótce został aresztowany za lubieżne zachowanie wobec policjanta działającego pod przykrywką, ale ostatecznie nie stanął za to przed sądem. Z powodu zamiłowania do alkoholu, narkotyków i hazardu musiał powtarzać rok, w wyniku czego tytuł licencjata z ekonomii uzyskał dopiero w lutym 1968 roku.
W tamtym czasie zatracił się całkowicie przy innej kampanii politycznej, pracując dla Roberta Francisa Kennedy’ego, ubiegającego się o nominację Partii Demokratycznej na urząd prezydenta USA. Jego zapał został doceniony listem z podziękowaniami od samego Kennedy’ego. Kiedy w czerwcu 1968 roku polityk zginął od kuli zamachowca, Kraft załamał się. Kilka dni później zaciągnął się do służby w Siłach Powietrznych Stanów Zjednoczonych, zdobywając wysokie noty w testach sprawnościowych. Następnie wysłano go do bazy lotniczej Edwards Air Force Base, gdzie nadzorował malowanie samolotów testowych.
Rodzina Krafta była w szoku, gdy wyjawił im, że jest gejem. 26 lipca 1969 roku został zwolniony z dalszej służby w siłach powietrznych z powodów zdrowotnych. Prawdziwa przyczyna, dla której musiał odejść z armii, była jednak inna. Powiedział przełożonym o swojej orientacji seksualnej, czego wówczas nie tolerowano w wojsku. Po powrocie do cywila, ponownie stanął za barem i na dobre zaczął obracać się w towarzystwie gejów. Któregoś razu powiedział tajemniczo do przyjaciół: „Jest taka część mnie, o której nigdy się nie dowiecie”. Dopiero po upływie kolejnych czternastu lat wyszło na jaw, co tak naprawdę miał wtedy na myśli.
Krwawe początki
Pierwszą znaną ofiarą Krafta był 13-letni Joseph Alwyn Fancher, którego Randy spotkał w marcu 1970 roku na deptaku w Huntington Beach. Po krótkiej rozmowie mężczyzna zabrał chłopca do swojego domu. Tam uraczył go marihuaną, prochami i winem, a kiedy Fancher był już półprzytomny, rozebrał go do naga i wykorzystał seksualnie. Kiedy Kraft poszedł do pracy, Joseph zdołał uciec z jego mieszkania i na bosaka wpadł do pobliskiego baru, skąd goście wezwali pogotowie. Lekarze zrobili mu płukanie żołądka.
Później Fancher doprowadził policję do mieszkania Krafta. Tam funkcjonariusze znaleźli trampki należące do chłopca, mnóstwo nielegalnych narkotyków oraz dziesiątki fotografii, przedstawiających Randy’ego uprawiającego seks z różnymi mężczyznami.
Przeszukanie zostało przeprowadzone bez nakazu sądowego, dlatego policjanci wiedząc, że ta sprawa jest z góry skazana na porażkę, nie przedstawili ostatecznie Kraftowi żadnych zarzutów.
W 1971 roku Randy znalazł pracę jako operator wózka widłowego w fabryce wody butelkowanej w Huntington Beach. Przez krótki okres studiował też na Long Beach State University, ale nauka przegrała w końcu z ciągłym imprezowaniem. Kolega z roku, Jeff Graves, został jego kochankiem i wkrótce zamieszkali razem. Mimo to Kraft w dalszym ciągu włóczył się po gejowskich barach w poszukiwaniu seksualnych przygód z nieznajomymi, preferując zwłaszcza kontakty z przychodzącymi tam żołnierzami piechoty morskiej.