Czy w kodeksie karnym powinien znaleźć się zarzut „zabójstwa drogowego”? Dla wielu ekspertów to mądre rozwiązanie i należałoby się nad nim pochylić
5 listopada 2019

W ostatnim czasie bardzo dużo mówi się o bezpieczeństwie na naszych drogach. Szczególnie w kontekście dramatycznych wydarzeń, jakie miały miejsce nie tak dawno przy ulicy Sokratesa w Warszawie.
Pędzący kierowca potrącił tam na przejściu dla pieszych pochodzącego z Włocławka 33-letniego Adama. Mężczyzna, zanim wpadł pod samochód, uratował swoją żonę i dziecko. Sam niestety zginął.
Najprawdopodobniej kierowca znacznie przekroczył dozwoloną prędkość. Usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym i narażenia pieszych – kobiety i jej dziecka – znajdujących się na przejściu na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Eksperci są zdania, że należy bardzo zaostrzyć przepisy dotyczące śmiertelnych wypadków na drogach.
Szef Stowarzyszenia Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach Drogowych „Alter Ego”, Janusz Popiel postuluje, aby w kodeksie karnym pojawiła się nowa kategoria przestępstwa – „zabójstwa drogowego”. Miałoby ono podlegać karze maksymalnie 25 lat pozbawienia wolności.
Taka kara miałaby zdecydowanie skuteczniej przeciwdziałać tragediom na polskich drogach. Zarzut „zabójstwa drogowego” dotyczyłby tych sprawców, których wina spowodowania śmiertelnego wypadku jest wysoce obciążająca.
Możliwe natomiast, że już niedługo zmieni się taryfikator mandatów i podniesione zostaną kary za przekroczenie prędkości.
Kierowca, który znacznie przekroczy dozwolony limit prędkości będzie musiał zapłacić nawet 1500 złotych kary. Wprowadzenie takich zmian proponuje ministerstwo infrastruktury. Nie wiadomo jednak jeszcze, czy poprze je MSWiA, które odpowiada za tworzenie taryfikatora mandatów.
TARYFIKATOR MANDATÓW 2019 r. MANDATY ZA PRZEKROCZENIE PRĘDKOŚCI
- do 10 km/h: do 50 zł
- 11-20 km/h: od 50 do 100 zł
- 21-30 km/h: od 100 do 200 zł
- 31-40 km/h: od 200 do 300 zł
- 41-50 km/h: od 300 do 400 zł
- 51 km/h i więcej: od 400 do 500 zł
Źródło: www.pomorska.pl