Jak to jest być dzieckiem zbrodniarza? Jak żyć z nazwiskiem, które jest synonimem największego zła i śmierci milionów ludzi? Czy można kochać kata?
2 marca 2019
W „Dzieciach Hitlera” pojawiają się zarówno ci, którzy ubolewają nad działalnością rodziców na rzecz Trzeciej Rzeszy, jak i osoby gotowe wziąć swoich ojców w obronę.
Jak to się stało, że Mengele zdołał na jesieni 1944 roku wysłać setki tysięcy węgierskich Żydów do komór gazowych i jednocześnie przeżywać w Auschwitz radosne chwile z żoną podczas drugiego miesiąca miodowego?2 Co pozwoliło Hansowi Frankowi codziennie nadzorować trwającą w Polsce rzeź, a wieczorem odgrywać opiekuńczego ojca i godzinami ćwiczyć z najstarszym synem na rodzinnym fortepianie? W Norymberdze Hermann Göring czeka na wykonanie kary śmierci. Pisze stamtąd pełne miłości listy do ukochanej córeczki.
Jak to jest być dzieckiem zbrodniarza, który przyczynił się do śmierci milionów ludzi? Jak żyć z nazwiskiem, które jest synonimem największego zła? Czy można kochać kata?
Dzieci czołowych nazistów po raz pierwszy opowiadają o swoich ojcach. Jedni potępiają zbrodniczą działalność rodziców na rzecz Trzeciej Rzeszy, inni próbują ją usprawiedliwiać. Kochają i nienawidzą. Czułość miesza się w nich z odrazą. Doniesienia o zbrodniach przesłaniają sielankowe wspomnienia z dzieciństwa. Jednak tylko oni mogą dostrzec człowieczeństwo w tych, w których my widzimy wyłącznie okrutnych sadystów.
Gerald Posner, „Dzieci Hitlera. Jak żyć z piętnem ojca nazisty” – już w sprzedaży!