Dwóch złodziei z Wrocławia zapewne poczuło rozczarowanie po zajrzeniu do torby skradzionej pracownikowi jednego z kantorów
3 czerwca 2019

Rabusie napadli na mężczyznę, gdy ten otwierał lokal. Udało im się wepchnąć go do środka, gdzie rozpoczęła się szamotanina.
Po chwili uruchomił się alarm. Spanikowani złodzieje wyrwali poszkodowanemu torbę i uciekli z miejsca zdarzenia srebrnym mercedesem. Po napadzie wyszło na jaw, że w środku znajdowało się drugie śniadanie pracownika kantoru. Sprawcom grozi nawet 10 lat więzienia.