Rozwiązanie zagadki kryminalnej:

Komisarz Filipczak zauważył, że samochód Jolanty Pucek był zaparkowany przed bramą. Kobieta nie mogła wjechać do garażu, bo na podjeździe stał zaparkowany samochód Ryszarda Pucka. Tymczasem Jolanta zeznała, że kiedy dotarła do domu, męża nie było. W toku postępowania wyszło na jaw, że to Jolanta Pucek śmiertelnie postrzeliła swojego męża. Kobieta chciała odejść do innego mężczyzny, ale rozwód pogrążyłby ją finansowo, więc postanowiła zastrzelić męża.

< 1 2

UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]