Niebawem minie 27 lat od zabójstwa 20-letniej Doroty Wdowczyk. Kryminalni z Opola na nowo zajmą się tą nierozwiązaną do dzisiaj sprawą
2 października 2018

Przypomnijmy, 4 października 1991 roku, zaniepokojeni rodzice Doroty Wdowczyk zgłosili jej zaginięcie. Niespełna 20-letnia dziewczyna, nie wróciła na noc do domu. Policjanci natychmiast rozpoczęli jej poszukiwania. Jeszcze tego samego dnia, funkcjonariusze znaleźli należące do Doroty Wdowczyk rzeczy oraz ślady krwi w ich pobliżu.
12 października 1991 roku, wędkarze łowiący ryby na rzece Nysa Kłodzka, w pobliżu wsi Wójcice, zauważyli ludzkie zwłoki. Po ich wyłowieniu okazało się, że jest to ciało zaginionej. Prokuratura Rejonowa w Nysie wszczęła śledztwo w sprawie o zabójstwo.
Śledczy ustalili, że 3 października 1991 roku Dorota Wdowczyk wracała z Zakładów Wytwórczych „Cukry Nyskie”. Tego dnia pracowała na drugiej zmianie. Następnie autobusem o godz. 22:45 dojechała do wsi Grądy. Stamtąd pieszo poszła drogą asfaltową do wsi Malerzowice Małe, gdzie mieszkała razem z rodzicami i rodzeństwem. Do domu jednak nie dotarła.
Policjanci przesłuchali wówczas ok. 200 świadków. Jednak na ówczesnym etapie postępowania, nie udało się ustalić w sposób pewny i nie budzący wątpliwości, kim była osoba, która pozbawiła Dorotę Wdowczyk życia i dokładnie jakimi motywami się kierowała. Teraz, kryminalni z Zespołu ds. Przestępstw Niewykrytych „Archiwum X” Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, na nowo badają wszystkie okoliczności tej sprawy. Rezultaty dotychczasowego śledztwa nie wykluczają seksualnego motywu działania sprawcy.
Osoby, które posiadają informacje na temat zbrodni lub ewentualnych świadków zdarzenia, proszone są o kontakt z Prokuraturą Rejonową w Nysie lub Wydziałem Kryminalnym Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu (nr tel. 885-680-130 lub 77 422 22 08).
Źródło: www.policja.pl