W ręce policjantów wpadł 35-letni mężczyzna podejrzany o dokonanie szeregu oszustów internetowych. Był poszukiwany kilkoma listami gończymi
28 kwietnia 2019
Policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie zatrzymali 35-letniego mieszkańca gminy Gietrzwałd, który był poszukiwany 4 listami gończymi i 17 zarządzeniami doprowadzenia do zakładu karnego oraz ustalenia miejsca pobytu. Mężczyzna jest podejrzewany o dokonanie kilkudziesięciu oszustw internetowych, a jego ofiarami mogło zostać kilkadziesiąt osób z terenu całego kraju.
Mężczyzna do lipca 2018 roku odbywał karę pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Tuż po opuszczeniu więziennych murów, powrócił do wcześniej uprawianego procederu. Jego sposób działania opierał się na oferowaniu w kilku serwisach internetowych sprzedaży matryc do telewizorów znanej firmy. Kiedy zainteresowany ofertą klient wpłacał należną kwotę (zazwyczaj około 600-700 złotych), sprzedający nie wysyłał zamówionego towaru, a kontakt się z nim urywał. Zgłoszenia dotyczące nieudanych zakupów zaczęły trafiać do policjantów. Jak się okazało poszkodowanych było kilkadziesiąt osób z terenu całej Polski.
Wkrótce do policjantów z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie wpłynęło pismo dotyczące 35-latka zawierające 21 podstaw zatrzymania 35-latka. Mieszkaniec gminy Gietrzwałd był poszukiwany 4 listami gończymi wystawionymi przez sądy okręgowe i 17 zarządzeniami doprowadzenia do zakładu karnego oraz ustalenia miejsca pobytu z prokuratur rejonowych z terenu całej Polski.
Olsztyńscy policjanci wiedzieli, że mężczyzna często zmienia miejsca ukrywania się. Analizując każdą informację, tuż przed świętami wielkanocnymi (19.04.2019), funkcjonariuszom udało się zatrzymać na olsztyńskim Zatorzu kompletnie zaskoczonego 35-latka. Mężczyzna nie stawiał oporu. Policjanci zatrzymali go tuż przed kolejną planowaną zmianą miejsca swojego ukrywania się.
Mężczyzna wkrótce odpowie za kolejne przestępstwa. Dokonał ich w warunkach tzw. recydywy, czyli powrotu do przestępstwa, więc kara jaka może zostać orzeczona wobec niego tym razem, może być wyższa. Podejrzany trafił do olsztyńskiego aresztu śledczego, gdzie będzie oczekiwał na kolejne rozprawy. Za kratami może pozostać nawet do 2032 roku.
źródło: KWP w Olsztynie