W tych przypadkach nie można mówić już o gapiostwie. To nierozwaga i brak odpowiedzialności w najczystszej postaci. Przedstawiamy kilka spraw z ubiegłego roku, gdzie niechlubnymi bohaterami były osoby „pod wpływem”…

 

Biłgoraj: Zgłosiła porwanie dziecka – okazało się, że była pijana

Przed sądem stanie matka 10-miesięcznego chłopca, która powiadomiła policję o porwaniu dziecka. Okazało się, że kobieta była kompletnie pijana i zapomniała, że dziecko zostawiła wcześniej pod opieką innych niestety także nietrzeźwych osób.  O sprawie został poinformowany Sąd ds. Rodziny i Nieletnich.

 

Włodawa: Na podwójnym gazie jechał na przesłuchanie w sprawie wcześniejszego kierowania w stanie upojenia

Policjanci z Woli Uhruskiej zatrzymali 59-latka, który bez prawa jazdy i po pijanemu jechał na przesłuchanie dotyczące wcześniejszego kierowania w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna szczerze wyjaśnił policjantom, że nie ma prawa jazdy, bo zostało mu zatrzymane 2 miesiące temu za kierowanie po alkoholu. Wtedy „wydmuchał” ponad 3 promile.  A teraz ma mniej, czyli jest…. poprawa.

 

Lubartów: Rozbił pożyczone bmw przez… „antylopę”

Prawie 2 promile alkoholu miał zatrzymany nietrzeźwy kierujący. Pochodzący z Tanzanii 34-latek, próbował uciekać przed funkcjonariuszami po tym, jak rozbił pożyczone bmw. Twierdził, że przyczyną zdarzenia była …..”antylopa”, która nagle wtargnęła mu na jezdnię.  Ponadto mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania.

 

Lublin: Zadzwonił po pomoc, bo po alkoholu „odjęło mu nogi”

Policjanci z Bełżyc pomagali załodze karetki pogotowia ustalić miejsce przebywania mężczyzny, który zadzwonił z pilną prośbą o pomoc. Twierdził, że jest po operacji, przewrócił się i nie może wstać. Po ponad godzinnych poszukiwaniach i „przeczesywaniu” jednej z miejscowości, policjanci odnaleźli mężczyznę. 47-latek w stanie upojenia alkoholowego leżał w piwnicy jednego z domów. Jak się przyznał, zadzwonił na pogotowie, bo po alkoholu „odjęło mu nogi”.

Źródło: www.policja.pl

UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]