Zarzuty w sprawie pobicia 38-latka na Pomorzu. Zatrzymania podejrzanych dokonano w ramach śledztwa dotyczącego handlu ludźmi i prania pieniędzy

Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali w Toruniu i Gdyni czterech mężczyzn w wieku od 25 do 48 lat, mieszkańców województwa kujawsko-pomorskiego i pomorskiego.

Zatrzymania miały związek z prowadzonym od 2018 roku śledztwem w sprawie handlu ludźmi w celu wykorzystania ich do pracy przymusowej oraz prania brudnych pieniędzy, pochodzących z tego procederu.

Do zatrzymań doszło w dniach 27-30 sierpnia na podstawie wydanych przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku zarządzeń i postanowień. Śledztwo prowadzili funkcjonariusze Wydziału Operacyjno-Śledczego MOSG pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Zebrany materiał dowodowy zawierał zeznania świadków i dowody rzeczowe, które w dostateczny sposób uprawdopodobniły fakt popełnienia przestępstwa pobicia ofiary kijem bejsbolowym oraz nakłaniania innych osób do tego przestępstwa. Pobity rok temu na Pomorzu 38-letni mieszkaniec woj. pomorskiego miał uszkodzone narządy wewnętrzne, a jego leczenie trwało dłużej niż 7 dni. Ponadto mężczyźnie groziło nawet niebezpieczeństwo utraty życia. Zarzuty usłyszało czterech zatrzymanych oraz piąta osoba, która stawiła się w prokuraturze ze swoim obrońcą.

Podczas przeszukań pomieszczeń i samochodów, którymi dysponowali zatrzymani, funkcjonariusze zabezpieczyli przedmioty mogące mieć związek z zarzucanym im czynem. Były to m.in. kij bejsbolowy, kominiarki, gaz obezwładniający, telefony i nośniki danych, ok. 150 tys. zł gotówki i liczne dokumenty.

Zatrzymani pochodzą ze środowiska pseudokibiców, w przeszłości byli karani za podobne czyny. Jednym z zatrzymanych jest dyrektor regionalny firmy oferującej „twardą windykację oraz usuwanie dzikich lokatorów”.

Na wniosek prokuratora, Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe wobec trzech zatrzymanych zastosował środki zapobiegawcze w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Wobec dwóch pozostałych prokurator zastosował środki wolnościowe. Mężczyznom grozi kara od 3 lat pozbawienia wolności. Prokuratura nie wyklucza dalszych zatrzymań. Śledztwo ma charakter rozwojowy.

Źródło: www.strazgraniczna.pl