Cudzoziemcy próbowali handlować w Polsce podrobionymi, zagranicznymi towarami. Wpadli w ręce policji, a wraz z nimi towar wart 10 mln zł
22 września 2019
Dwa magazyny z kosmetykami, odzieżą, zegarkami, biżuterią i perfumami z nielegalnie naniesionymi zastrzeżonymi znakami towarowymi znanych światowych marek zlikwidowali w powiecie piaseczyńskim i grójeckim funkcjonariusze z wołomińskiej komendy, stołecznego wydziału odzyskiwania mienia i Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego. Zarzuty wprowadzanie do obrotu wyrobów z naniesionymi zastrzeżonymi znakami towarowymi zgodnie z Ustawą prawo własności usłyszało już dwóch mężczyzn, 40-letni obywatel Ukrainy i 20-letni obywatel Armenii. Jak ustalili funkcjonariusze, wartość rynkowa zabezpieczonego mienia wynosi blisko 10 mln złotych.
Wołomińscy policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją wspólnie z funkcjonariuszami Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego ustalili miejsce przechowywania podrobionych perfum, kosmetyków, odzieży i zegarków oraz osobę zajmującą się tym procederem. Kilka dni temu funkcjonariusze udali się do podwarszawskiej Wólki Kosowskiej, gdzie skontrolowali pomieszczenia gospodarcze znajdujące się na prywatnej posesji. W budynkach garażowych ujawnili zegarki, odzieży, tekstylia oraz obuwie w łącznej ilości blisko 11 tys. sztuk, gdzie wartość rynkowa zabezpieczonego mienia została oszacowana na kwotę 6,5 mln złotych. Na terenie posesji przebywał 40-letni obywatel Ukrainy, który został zatrzymany.
Pięć dni później funkcjonariusze z Wołomina, Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego i stołecznego wydziału odzyskiwania mienia udali się do Grójca, gdzie również miał znajdować się magazyn z podrobionymi perfumami. Na terenie posesji w jednym z pomieszczeń zastali 20-letniego obywatela Armenii, który pakował do kartonów perfumy z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi.
Mundurowi zabezpieczyli blisko 23 tys. sztuk perfum o różnej pojemności. Jeszcze tego samego dnia funkcjonariusze udali się do Jabłonowa, gdzie według posiadanej informacji 20-latek miał posiadać pojazd dostawczy, w którym miał również magazynować przed sprzedażą podrobione perfumy. W samochodzie policjanci znaleźli kolejny towar w ilości 3500 sztuk perfum z nielegalnie naniesionymi znakami towarowymi. Według szacunkowych wyliczeń wartość zabezpieczonego u 20-latka towaru wyniosła prawie 3,5 mln zł. Dodatkowo w trakcie przeszukania zabezpieczono gotówkę w wysokości 57,5 tys. zł na poczet przyszłych kar.
Zarówno 40-letni obywatel Ukrainy, jak i 20-letni obywatel Armenii już usłyszeli zarzuty z ustawy prawo własności przemysłowej dotyczące wprowadzania do obrotu towaru oznaczonego prawnie zastrzeżonymi znakami towarowymi czyniąc sobie z tego stałe źródło dochodu, za co może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Zabezpieczony towar został przejęty przez funkcjonariuszy Mazowieckiego Urzędu Celno- Skarbowy, którzy będą prowadzić postępowanie w przedmiotowych sprawach.
Źródło: www.policja.pl