Zapadł wyrok w sprawie gangu porywaczy działającego w Bielsku-Białej i okolicach. Grupa porwała cztery osoby wyłudzając kilka milinów złotych z okupów
15 listopada 2019

Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Bielsku-Białej w październiku 2018 roku. Skierował go prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach.
Sąd skazał organizatora przestępczego procederu Grzegorza P. na łączną karę 12 lat pozbawienia wolności, a współdziałającego z nim Janusza C. na karę 5 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Trzeci z oskarżonych, Jacek S., został skazany na 4 lat pozbawienia wolności, natomiast Sławomir G. na karę 2 lat i 11 miesięcy pozbawienia wolności. Oprócz kar pozbawienia wolności, z uwagi na wyjątkowo bulwersujący charakter przestępstw oraz okoliczności ich popełnienia, sąd orzekł również wobec sprawców wysokie kary grzywny, obowiązki naprawienia szkody oraz zadośćuczynienia dla każdego pokrzywdzonego.
Akt oskarżenia skierowany przez prokuratora Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach dotyczył łącznie 48 przestępstw, w tym porwań ludzi w celu wymuszenia okupów, rozbojów i innych. W toku śledztwa prokurator ustalił, że w okresie od 2015 roku do 2017 roku doszło do czterech porwań ludzi na terenie Bielska-Białej i okolic.
Każdorazowo sprawcy działając pod kierownictwem Grzegorza P. typowali odpowiednie osoby do porwania, a głównym kryterium był stan majątkowy ofiary. Następnie obserwowali wytypowaną osobę w celu rozpoznania jej codziennych zwyczajów i w dogodnym momencie, przebrani za policjantów, porywali i więzili we wcześniej przygotowanej kryjówce. W toku porwań korzystali ze specjalnie w tym celu nabytego samochodu oraz atrap broni palnej. Następnie, od członków rodzin żądali zapłaty okupu w kwotach od 50 tys. do 4 mln zł. Po otrzymaniu pieniędzy ofiary były wypuszczane.
W toku postępowania prokurator ustalił również, że ci sami sprawcy w 2005 roku na terenie Bielska- Białej dopuścili się szeregu rozbojów na pracownikach różnych sklepów i instytucji w wyniku czego skradzione zostały kwoty od 500 do 25 tys. zł.
W toku śledztwa ujawniono i zabezpieczono przedmioty służące do popełnienia przestępstw, tj. samochód, mundury przypominające wyglądem policyjne, kajdanki, kominiarki i atrapy broni. Ustalono również miejsca przetrzymywania zakładników na terenie Bielska-Białej.
Równocześnie czynności śledztwa pozwoliły na odzyskanie pieniędzy przekazanych w ramach okupu w kwocie ponad 3 mln zł.
Źródło: Prokuratura Krajowa