Zabójcy, gwałciciele, nekrofile, kanibale… Przyznali się do 600 zbrodni, ale udowodniono im dużo mniej. Oto Ottis Toole i Henry Lee Lucas

Ci dwaj to najbardziej znienawidzona przez opinię publiczną przestępcza para Ameryki. Drogi tych dwóch mężczyzn przecięły się w 1976 roku w barze na Florydzie, gdzie wydawano posiłki biednym i bezdomnym. Szybko stali się przyjaciółmi, kochankami i mordercami.

Henry Lee Lucas urodził się 23 sierpnia 1936 roku w Blacksburgu, niewielkim miasteczku w stanie Wirginia, na południu Stanów Zjednoczonych. Był najmłodszym z dziewięciorga rodzeństwa. Dzieciństwo Lucasa nie należało do najszczęśliwszych. Wychowywał się w skrajnej biedzie. Dom jego rodziców był ponoć najbiedniejszym w okolicy. Bez wody, prądu, klepisko zamiast podłogi. Sąsiedzi z miasteczka i nauczyciele ze szkoły zapamiętali go jako wiecznie brudnego, rozkojarzonego i niedożywionego chłopca. Nawet wykazywał jakieś zainteresowanie nauką, jednak rodzice nic nie zrobili, by wspierać jego rozwój.

Z Jacksonville, do którego w 1976 roku przyjechał Henry Lee Lucas, pochodził Ottis Toole. Urodził się w 1949 roku. Ojca nie znał, bo nadużywający alkoholu mężczyzna któregoś dnia wyszedł z domu i… wszelki ślad po nim zaginął. Żona specjalnie nie rozpaczała z tego powodu, bo miała dość domowego tyrana i awanturnika. Zajęła się wychowaniem małego Ottisa, w czym pomagały jej kilkuletnia córka oraz matka. Kobiece trio odcisnęło swoje piętno na życiu chłopca. Matka – żarliwa, by nie powiedzieć, fanatyczna katoliczka – przebierała Ottisa za dziewczynkę. Starsza siostra zgwałciła go, zanim skończył 10 lat. Babcia należała do miejscowej sekty satanistycznej i uważała chłopca za „dziecko diabła i od małego wdrażała go w świat niecodziennych praktyk. Podobno wiele razy zabierała go na stare, zapomniane cmentarze, gdzie dokonywała „seansów oczyszczających”. Były to przerażające rytuały z wykorzystaniem części ludzkich zwłok.

Poznaj historię Lucasa i Toole’a sięgając po najnowszy numer „Detektyw – Wydanie specjalne”, w którym przeczytasz tekst Leona Madejskiego pt. „Poznali się przed obiadem”.

Ten i inne mrożące krew w żyłach teksty o morderczych duetach znajdziesz w „Detektywie – Wydanie Specjalne” nr 1/2020 w sprzedaży od 25 lutego 2020 roku, a także w wersji elektronicznej do kupienia TUTAJ oraz w wersji do słuchania dostępnej TUTAJ.