Długość:
2 godziny 41 minut
Czyta:
Maciej Kowalik
Autor:
Przedsiębiorstwo Wydawnicze Rzeczpospolita
cena
6,60 zł
Magazyn kryminalny „Detektyw Wydanie Specjalne” – tylko prawdziwe historie
Wydanie numer 1 z 2018 roku zatytułowane „Sława i paragrafy” a w nim najlepsze teksty do posłuchania.
Życie znanych osób wydaje się niezwykle fascynujące. Mamy wrażenie, że zawsze wyglądają perfekcyjnie, nie imają się ich choroby i problemy zwykłych śmiertelników. Do tego uwielbienie, luksusy, otwarte salony, wszystkiego pod dostatkiem…
Jednak jest też ciemna strona sukcesów i popularności. Czy ktokolwiek z nas chciałby być cały czas na świeczniku, być obserwowanym na przykład podczas porannej wizyty w piekarni? Kto zniósłby ciągły ostrzał już nie tylko aparatów fotograficznych, ale w dzisiejszych czasach – telefonów komórkowych, które mogą zarejestrować wygląd, zachowanie, czy zawartość koszyka w sklepie. Wszystkie te „rewelacje” natychmiast trafiają do Internetu, gdzie są skwapliwie komentowane. Taka jest cena popularności.
Znane osoby to tacy sami ludzie jak my, z podobnymi potrzebami, emocjami i… słabościami. Takie właśnie osoby są bohaterami Wydania Specjalnego. Uwierzcie, że sławnym nie ma czego zazdrościć… Normalność jest atrakcyjniejsza.
W wydaniu:
– Każda by tak chciała. Trzeba rodzić siłami natury – zdecydowała lekarka, odmawiając pacjentce zgody na cesarskie cięcie. Tym samym nieumyślnie przesądziła o śmierci noworodka.
Jego życie jest jak sinusoida. Raz miał wszystko, potem wszystko tracił. Raz był na górze, by za chwilę spaść na samo dno. W Polsce Ludowej był, jakby się to dzisiaj powiedziało, celebrytą. W wielu wywiadach i książkach podkreślał, że kradzieży dokonywał z nudów. Była to dla niego zabawa i… „romantyczna przygoda”. Niestety, z tragicznym finałem.
Lotnik to taki gość, co się życiu śmieje w twarz. Stanisław Skalski jak myślał, taki był. As lotnictwa, 18 samodzielnych zestrzeleń, trzy do spółki – najskuteczniejszy z polskich pilotów. Mówił, że jest urodzony pod szczęśliwą gwiazdą. Mógł zginąć nie raz, nie dwa i nie dziesięć, ale poza poparzeniami wyszedł z wojny bez szwanku. W powietrzu gwiazdy mu sprzyjały. Na ziemi życie pokazało Skalskiemu gębę. Chciał latać, a wylądował w areszcie. Pomyłka, jak sądził. Wyszedł osiem lat później… Schyłek życia generał Skalski spędził w zakładzie opiekuńczym. Bez mieszkania. Okradziony z pieniędzy. I szacunku.
Martynika Ł. była w ósmym miesiącu ciąży. Lada chwila na świecie miał pojawić się jej synek. Niestety, nie dane jej było cieszyć się urokami macierzyństwa, a maleństwu życiem. W lipcu 1990 roku kobieta została znaleziona martwa we własnym mieszkaniu. Jej zwłoki leżały w wannie.
Z jednej strony sali rozpraw: znana artystka przekonująca, że na uroczystą galę raczej ubiera majtki. Z drugiej strony: redaktor zapewniający, że opublikowane zdjęcie, na którym nie widać jej bielizny jest autentyczne. Pośrodku sędzia, który musiał rozstrzygnąć sprawę najsłynniejszych polskich majtek, które trafiły na wokandę.
John McAfee to jedna z najbardziej kontrowersyjnych postaci branży informatycznej, a jego życiorys to doskonały materiał na film. Zbudował jedną z największych firm antywirusowych na świecie. Jego nazwisko znane jest milionom użytkowników komputerów na wszystkich kontynentach. Był uzależniony od narkotyków, alkoholu i seksu, swego czasu podejrzewano go nawet o morderstwo.
Pełnili eksponowane funkcje. Każdy ich ruch był bacznie obserwowany. Wydawać by się mogło, że pod takim ostrzałem człowiek sto razy się zastanowi, zanim zrobi jakieś głupstwo. Tymczasem w Zabrzu i Olsztynie nie poszło o drobiazgi…
Gdy cała Polska oglądała w telewizji kompromitujący materiał o jej alkoholizmie i malwersacjach finansowych, jak zwykle starannie upięła włosy, nałożyła makijaż i usiadła w teatrze w pierwszym rzędzie. Irytowało ją tylko to, że w mediach nie podano jej nazwiska, a przedstawiono ją jako Ariadnę G. A przecież sama sobie na to nazwisko zapracowała.
Przyszli nocą. Nie mieli litości, gdy zarzynali po kolei każdą z ofiar. Nie zawahali się nawet na widok łez i błagań o litość ciężarnej. Biografia Romana Polańskiego naznaczona jest tą zbrodnią w sposób szczególny. Ciąży na nim niczym piętno. Tego wieczoru nie było go przy ukochanej kobiecie. Zostawił małżonkę w zaawansowanej ciąży, by wyjechać za granicę. Czy gdyby był z nią, nie doszłoby do rzezi w luksusowej willi w Beverly Hills? Tuż po morderstwie media wydały na Polańskiego wyrok, oskarżając go o przyczynienie się do tragedii, a nawet o pakt z Szatanem…