Są książki, które bawią, zmuszają do refleksji, gwarantują emocje… Wszystko to jest w jednej pozycji – najnowszej książce Pauliny Świst „Karuzela”. A skoro mowa o pozycji, a raczej pozycjach warto dodać, że tak owych tu nie brakuje… Dla niektórych książki Śwista mogłyby być niczym Kamasutra.

Olka i Piotrek to przyjaciele ze studiów prawniczych. Doskonale się znają i ufają sobie do tego stopnia, że razem wchodzą w  nielegalne interesy związane z przekrętami na Vacie. Oboje są w związkach małżeńskich, ale źle ulokowali swoje uczucia. Ona ma męża hazardzistę, on nierównoważoną emocjonalnie żonę. Na szczęście mają siebie i prawdziwą przyjaźń, która pewnego dnia zamienia się w coś więcej… Okazuje się, że poza porozumieniem dusz łączy ich niebywałe porozumienie ciał. W romansach i bajkach tu nastąpiłby koniec i żyliby długo, i szczęśliwie. Tymczasem w „Karuzeli” komplikuje się wszystko, co może się skomplikować. Pojawiają się duchy przeszłości, mroczne wspomnienia, a brutalna rzeczywistość nie odpuszcza. Nie można opuścić gardy, bo nie wiadomo z której strony padnie cios. Niejedna osoba na miejscu Piotrka i Olki załamałaby się, ale oni są wojownikami, a do tego mają poczucie humoru i prawdziwych przyjaciół.

I tu ciekawa refleksja, po czterech już książkach Pani Świst można wyciągnąć pewne wnioski co dla Autorki jest ważne w życiu.

Po pierwsze przyjaźń (taka na śmierć i życie), lojalność, poczucie humoru, odwaga i satysfakcja w łóżku (albo na dowolnym innym meblu). Czytelnik doskonale się bawi, czyta książkę (dowolną Pani Świst) jednym tchem… a godne pochwały zasady, sączą się powoli ale konsekwentnie. Bawić i uczyć. Dziękujemy za już, prosimy o więcej.

PRZECZYTAJ TAKŻE

Rozrywka

To jedna z bardziej oczekiwanych książek tej jesieni. Paulina Świst po brawurowej premierze „Prokuratora” zaprasza nas do spotkania z „Komisarzem”

 

Pauliny Świst nie trzeba przedstawiać. Jej pierwsza książka „Prokurator” zyskała bardzo dużą sympatię Czytelników, kolejne dwie potwierdziły, że to nie był przypadek. Tymczasem na rynku pojawiła się właśnie już czwarta pozycja tej Autorki – „Karuzela”. To początek nowej serii, czyli mamy pewność, że to nie ostatni słowo pisane Pani Świst (która prywatnie jest czynnym adwokatem).

Paulina Świst „Karuzela”  – już w sprzedaży!

recenzja
UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]