Na warszawskim lotnisku zatrzymano mężczyznę, który próbował wwieźć do Polski 1,6 tys. sztuk tabletek na potencję. Sprawę przekazano do prokuratury

Ponad 1600 szt. nielegalnie przywiezionych farmaceutyków ujawnili mazowieccy funkcjonariusze KAS na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Funkcjonariusze Delegatury Urzędu Celno-Skarbowego III „Port Lotniczy” w Warszawie wytypowali do kontroli podróżnego, który przyleciał z Indii przez Ukrainę i poruszał się korytarzem „Zielona linia – nic do zgłoszenia”. W wyniku rewizji bagażu ujawnili 1623 szt. tabletek na potencję, które podróżny próbował przemycić do Polski.

W związku z tym, że na przywóz takiej ilości produktów leczniczych wymagane jest odpowiednie zezwolenie, zatrzymane farmaceutyki zostały przekazane policji.

Zgodnie z ustawą „Prawo farmaceutyczne” dopuszczalny jest przywóz z zagranicy przez podróżnego na własne potrzeby lecznicze maksymalnie pięciu najmniejszych opakowań produktu leczniczego.

Farmaceutyki pochodzące z nieznanych źródeł mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia osób, które je stosują. Osoby, które kupują tego rodzaju produkty poza legalnymi punktami sprzedaży, powinny mieć świadomość, że mogą nabyć lek podrobiony, mający nieprawidłową ilość substancji czynnej lub zawierający zanieczyszczenia i szkodliwe substancje chemiczne.

Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzut nielegalnego obrotu lekami – informuje Joanna Gwiazda-Waś z Komisariatu Policji Portu Lotniczego Warszawa Okęcie. Dodaje, że zatrzymany zadeklarował chęć dobrowolnego poddania się karze.

Policjantka zaznacza, że sprawa została przekazana do prokuratury i niewykluczone, że kwalifikacja prawna czynu zostanie jeszcze zmieniona.

źródło: KAS/tvnwarszawa