Media często piszą o gwarze więziennej, mniej znany jest „sekretny” język policjantów. Tymczasem stróże prawa również posługują się żargonem nieznanym zwykłym ludziom.

O samochodzie, który kwalifikuje się do zatrzymania dowodu rejestracyjnego, mówią:

  • strucel, szrot, złom, turlacz, rozpadówa, rudy, dziurawiec – ogólnie o samochodzie w niedostatecznym stanie technicznym
  • pyta, rura, kubeł, armata – wydech o znacznej średnicy
  • czarnowidze – przyciemniane amatorsko szyby
  • skrzydło – duży spojler
  • widok viagry – przeniebieszczone pseudoksenonowe swiatła, w dodatku źle ustawione, może także oznaczać niebieskie światła postojowe lub oświetlenie tablicy rejestracyjnej w kolorze innym niż biały
  • badlook – przysłonięta część świateł
  • czteroślad – samochód po poważnym wypadku, amatorsko naprawiany, ma przekoszoną karoserię
  • karling, kerling – niesprawne hamulce
  • deskorolka, ślizg na dupie – obniżone zawieszenie, wykonane niezgodnie z przepisami
  • turbodziura – bardzo hałaśliwy samochód
  • zasłona dymna – stary diesel z niesprawnym wtryskiem paliwa
UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]