W starej kamienicy błąka się duch kobiety, która została zamordowana w XIX wieku. Zjawa nocami wędruje po drewnianych schodach
22 lutego 2019
Wszelkiego rodzaju zjawiska paranormalne zawsze budzą ciekawość i emocje. Z drugiej strony często są atrakcją turystyczną. Wiele takich sensacji bez problemu znajdziemy w województwie kujawsko-pomorskim. Przykładem tajemnice niewielkiej Pakości.
W jednej z tamtejszych kamienic można spotkać ducha kobiety zamordowanej w XIX wieku. Jej duch błąka się po budynku, czego dowodem są dziwne odgłosy, a właściwie szepty i skrzypienie schodów, jakby ktoś po nich chodził. Podobno zjawa tak długo będzie tułała się po kamienicy, jak długo nie zostanie wyjaśniona historia jej morderstwa.
Duch kobiety nie jest jedyną tajemniczą postacią pojawiającą się w tej miejscowości. Raz do roku, na wzgórzu kalwaryjskim, można także spotkać ducha rycerza. Plotka głosi, że to dawny właściciel Pakości. Podobno mężczyzna ten podczas pobytu w Rzymie ugryzł podany mu do pocałowania kawałek drzewa – krzyża, na którym ukrzyżowano Chrystusa. Za ten czyn spotkała go sroga kara i do dzisiaj jego dusza błąka się po świecie, nie mogąc zaznać spokoju.
Raz do roku widywany jest w Pakości, jak w pełnej zbroi i na koniu próbuje sforsować drzwi kalwaryjskiego kościoła. Bezskutecznie. Czemu zależy mu na dostaniu się do świątyni? Dlatego, że w niej przechowywany jest jeden z największych odłamków krzyża z Jerozolimy.
Agnieszka Kozak