Lubili drogi alkohol, słodycze, dobrej jakości kawę… Szkoda tylko, że za nic nie płacili. W końcu jednak dopadła ich karząca ręka sprawiedliwości…

Dwaj mężczyźni upodobali sobie puławskie supermarkety i przez kilka ostatnich miesięcy udawali się tam na „darmowe” zakupy.

W sumie ukradli towar o wartości kilku tysięcy złotych. Zawsze jednak pilnowali, aby wartość skradzionych przedmio­tów nie przekroczyła określonego poziomu, gdyż wtedy ich działal­ność zostałaby zakwalifikowana jako przestępstwo. Kilkakrotnie przyłapywano złodziejski duet na gorącym uczynku, ale zawsze kończyło się na mandatach. Do czasu…

Mężczyźni nie wiedzie­li, że przepisy zostały zmienio­ne i od listopada ub. roku przy kwalifikacji czynu, bierze się pod uwagę również częstotliwość łamania prawa. Po kolejnym sko­ku złodzieje usłyszeli zarzuty. Za kradzieże grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.