W kopenhaskiej dzielnicy czerwonych latarni, pojawiła się „sekskaretka” – pojazd, do którego „panie lekkich obyczajów” mogą przychodzić z klientami
17 sierpnia 2017

Cel? Ograniczenie nadużyć i zapewnienie bezpiecznego i czystego miejsca pracy kobietom pracującym „na ulicy”. W świetle duńskiego prawa, o ile prostytucja jest legalna, o tyle zabronione jest czerpanie korzyści z czyjegoś nierządu.
Oznacza to także, że wynajmowanie pokojów pracującym prostytutkom, jest niezgodne z prawem. To zmusza kobiety do świadczenia swoich usług w ustronnych miejscach, co z kolei ma negatywny wpływ na ich poziom bezpieczeństwa. W trosce o ich komfort, na ulice Kopenhagi wyjechał nietypowy ambulans z zamontowanym na zewnątrz pojazdu światełkiem „wolne/zajęte”.