Spodziewałeś się nadejścia wiosny? Myślałeś, że mrozy i śniegi masz już za sobą? Tymczasem, zima – jak co roku – zaskoczyła kierowców. Prognozy zapowiadają, że to jeszcze nie koniec. Na wyższe temperatury musimy poczekać. Tymczasem czeka nas jednak trochę obowiązków… Jednym z nich jest odśnieżanie samochodu. Obowiązkowe!

Zimowy poranek. Zaspany, uruchamiasz ekspres do kawy. Po kilku łykach jest lepiej, ale wciąż brak Ci energii na poranne przygotowanie i wyjście do pracy. Rozbudzasz się dopiero, gdy wychodzisz przed dom i widzisz, że w miejscu Twojego auta, jest wielka zaspa śniegu… A pod nią dopiero Twój samochód. Spiesząc się na spotkanie, odgarniasz pobieżnie zalegający śnieg tak, aby mieć wystarczającą widoczność. Zapominasz jednak o dachu, bocznych szybach i tablicach rejestracyjnych. Ale czy wiesz, że za nieodśnieżony samochód możesz dostać mandat?

O odpowiednim przygotowaniu samochodu do jazdy mówi art. 66 Ustawy Prawo o ruchu drogowym. Przeczytamy w nim, że:

„Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę”.

Śnieg zalegający na naszym samochodzie jest dużym zagrożeniem dla ruchu. Odgarniając zalegający biały puch nie zapomnij usunąć go także z bocznych szyb, maski, tablic rejestracyjnych, a także reflektorów. W sytuacji, kiedy policja zatrzymałaby Cię do kontroli, za niedokładnie odśnieżony pojazd (np. nieczytelne tablice rejestracyjne czy ośnieżone światła) możesz dostać mandat w wysokości od 20 do 500 zł i sześć punktów karnych.

Kierowco, miej się na baczności!

AR

UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]