Zabójstwo w Augustowie na promenadzie. 30-latek ugodził nożem 81-letnia kobietę i poszedł popływać. Był bezwzględny

Nożownik z Augustowa usłyszał już zarzut zabójstwa. Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek (18.06) na deptaku w Augustowie.

30-letni mężczyzna z niewiadomych przyczyn zaatakował 81-latkę na deptaku w Augustowie. Dwukrotnie ugodził ją nożem w szyję i czterokrotnie w okolicę klatki piersiowej i brzucha.

W czwartek, 18 czerwca, około godziny 13:00, dyżurny z Komendy Policji w Augustowie otrzymał informację, o ataku mężczyzny z nożem na kobietę. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła.

Policja zatrzymała mężczyznę, który zaatakował kobietę.

Na miejscu jest już prokuratura oraz policja, która ustala przyczyny zdarzenia – mówi dla Współczesnej st. post. Kinga Muczyńska, rzecznik prasowy augustowskiej policji.

Napastnik usłyszał zarzut zabójstwa. Według prokuratury przyznał się do winy, ale odmówił składania zeznań. Grozi mu od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub nawet dożywocie. 30-latek chwili zabójstwa znajdował się pod wpływem narkotyków lub dopalaczy.

Według świadków po zabiciu kobiety poszedł popływać.

W czwartek, 18 czerwca, około godziny 13:00, dyżurny z Komendy Policji w Augustowie otrzymał informację, o ataku mężczyzny z nożem na kobietę. Niestety w wyniku odniesionych obrażeń kobieta zmarła. Policja zatrzymała mężczyznę, który zaatakował kobietę. Na miejscu jest już prokuratura oraz policja, która ustala przyczyny zdarzenia – mówi dla Współczesnej st. post. Kinga Muczyńska, rzecznik prasowy augustowskiej policji.

Napastnik usłyszał zarzut zabójstwa.

Według prokuratury przyznał się do winy, ale odmówił składania zeznań. Grozi mu od 8 do 15 lat pozbawienia wolności, 25 lat pozbawienia wolności lub nawet dożywocie. 30-latek chwili zabójstwa znajdował się pod wpływem narkotyków lub dopalaczy. Według świadków po zabiciu kobiety poszedł popływać.

Źródło: www.wspolczesna.pl