Rozwiązanie zagadki kryminalnej:

Słabość Zawrotnego do luksusowego obuwia sprawiła, że dłużej przyglądał się ręcznie szytym butom nieboszczyka. Miał je na wysokości paska od spodni, prawie metr od posadzki. Dwa kontenery ustawione jeden na drugim mogły sięgnąć najwyżej 50 centymetrów. Ktoś musiał „pomóc” Pawłowi Z. w rozstaniu z życiem. Zawrotny podejrzewał, że mógł to być Krzysztof W. Żeby odsunąć podejrzenia od siebie, podawał inne tropy…

 

 

< 1 2

UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]