Rozwiązanie zagadki kryminalnej:

Łabanow stwierdził, że Adrian Wesołowski upadł w jego obecności i niczego nie ruszał na miejscu tragedii. Jak zatem wytłumaczyć, że na plecach zamordowanego mężczyzny znalazła się kartka papieru?

Co zaś się tyczy zagadki aspiranta Kowalczyka: do ucieczki doszło zimą, rzeka była zamarznięta, więc uciekinier spokojnie mógł przejść na drugi brzeg po lodowej tafli.

< 1 2

UDOSTĘPNIJ SOCIAL MEDIACH:

Komentarze

[fbcomments]