ARCHIWALNE WYDANIE

1/2017 (365)

SPIS TREŚCI

OD REDAKCJI

Podpisz, kiedy zrozumiesz! Bodaj najbardziej znana zasada prawnicza to „dura lex, sed lex”, co znaczy „twarde prawo, ale prawo”. Powstała w starożytnym Rzymie maksyma jest jedną z najważniejszych reguł w naszym życiu. Bez względu na to, jakie jest prawo, musimy go przestrzegać. Doświadczamy tego za każdym razem, kiedy podpisujemy umowę, zobowiązanie, polisę czy kredyt. Tymczasem – jak wynika z badania przeprowadzonego ostatnio przez agencję badawczą PBS – co dziesiąty Polak podpisuje dokumenty bez wcześniejszego zapoznania się z ich treścią. Niespełna 60% zadeklarowało, że dokładnie zapoznają się z zapisami umów, które zawierają. Wśród osób, które czytają umowy, zaledwie kilkanaście procent rozumie te dokumenty. Blisko jedna trzecia tylko pobieżnie przegląda treść podpisywanych dokumentów. Wiele umów, pod którymi musimy złożyć nasz autograf, napisana jest językiem niezrozumiałym dla przeciętnego człowieka. Są długie, często zawierają wiele odnośników do innych regulaminów i postanowień. Nie może to jednak być żadnym usprawiedliwieniem dla naszej ignorancji. Nieznajomość prawa szkodzi, niekiedy bardzo boleśnie!

Krzysztof Kilijanek