ARCHIWALNE WYDANIE

2/1992 (48)

SPIS TREŚCI

od reddakcji

Błędne koło. Od stycznia do grudnia 1991 roku popełniono w Polsce ponad 800 tysięcy przestępstw. Broń gazową w samej tylko Warszawie posiada legalnie blisko 35000 osób. A ilu obywateli ma ją nielegalnie? "-Generalnie rzecz biorąc jest trochę lepiej. W ubiegłym roku zanotowaliśmy spadek przestępczości o kilka procent". Taką opinię wyraził na łamach prasy pewien wysoki funkcjonariusz policji. Faktem natomiast jest, że od stycznia do grudnia 1991 roku popełniono ponad 800 tys. czynów karalnych. Przeciętny obywatel, co jasno wynika z przeprowadzonych sondaży, czuje się coraz bardziej zagrożony. Policja szczyci się ostatnio większym procentem wykrywalności popełnionych przestępstw. Cóż jednak z tego, skoro suche statystyki nawet w najmniejszym stopniu nie poprawiają i tak nie najlepszych nastrojów społecznych. Wprost przeciwnie. Ulice większych aglomeracji coraz bardziej przypominają Dziki Zachód. Wielu ludzi stara się więc za wszelką cenę nabyć broń gazową, upatrując w niej rękojmię swego osobistego bezpieczeństwa.

Andrzej Nowakowski